Violet Guild

Gość

Jak w ogole sie nazywa to anime? Wcale nie pytam z ciekawosci, bynajmniej, spodobaly mi sie nihonowe gejowe klimaty Cool

(

).

Gość

Może Rycerze Zodiaku? Nie, żebym wiedział, nie znam się na tych gejowych bajkach. Na 3ciej stronie Zyx coś wspomniał o tym, myślę, że pasuje nawet Very Happy

Zyxun

Taaa zgadza się Rycerze Zodiaku, ale to kurwa było ciężkie anime... Akcja polegała, że jakiś ziomek pierdolnął jakiś atak i mu nie wyszło i w tym momencie zaczyna się monolog typu "jak mogłem nie trafić bla bla bla" w tym momencie szykuję się już riposta jego przeciwnika polegająca na dogłębnym objaśnieniu właściwości jego magicznej zbroi podsumowana mniej więcej w następujący sposób "dlatego też nie jesteś w stanie mnie pokonać bla bla bla", odcinek natomiast kończy się w momencie kiedy skończą się już wszystkie dialogi i monologi i jeden z przeciwników wyprowadza jakiś desperacki atak ostatniej nadziei lub ten drugi szykuję jakiś mega ultra kontratak mówiąc jak się nazywa, jak działa podsumowując słowami "dlatego też nie będziesz w stanie przeżyć mojego ciosu".

Kurwa ich dialogi i monologi roxują, to jest taki sam klasyk jak dwuodcinkowe sprinty Tsubasy przez boisko. Bez zebow